czwartek, 6 lutego 2014

[9]. Inspiracje!

Tak zaniedbałam tego bloga, że aż wstyd! A to wszystko dlatego, że nie mam czasu na gotowanie, a jak już coś upichcę, to nie mam aparatu, a to skutkuje brakiem fotek i ooo- tak to zawsze wychodzi! :) Mam nadzieję, że niebawem uda mi się naskrobać parę notek! :)

Niebawem zbliżają się moje urodziny. Chciałam w związku z tym zorganizować jakieś spotkanie ze znajomymi, ale moje urodziny (10.03) wypadają w poniedziałek, a w weekend mam zjazd- także wszystko stoi pod znakiem zapytania. Jednak dzisiejszą notkę chciałam poświęcić inspiracjom- tzn. szukam fajnych pomysłów na menu tego przyjęcia i prawdopodobnie (o ile się odbędzie) zrobię:

1. Koreczki: pomidor, mozarella, bazylia
2. Ślimaki z ciasta francuskiego z pieczarkami albo pizzerinki
3. Koreczki z żelków, pianek, itp
4. Krokiety z kapustą i grzybami
6. Jakaś sałatka, może z sałaty lodowej, z pomidorem, ogórkiem, fetą :D
5. Drinki

I póki co tyle wymyśliłam :D
 
Teraz zostawiam Was z inspiracjami:


http://i.pinger.pl/pgr292/2679dce0000d8956529b8526

http://www.ladiva.pl/content/receipts/224koreczki_mozarella_is_000011374544xsmall.jpg

 http://www.kuchniaplus.pl/img_files/przepisy/urodziny/nowy10/jelmniejsze.jpg

 http://dcs-188-64-85-58.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p96/i/f93882cbd8fc7fb794c1011d63be6fb6/54f5ffd6-75d5-11e2-8be0-0025b511226e.jpg?type=1&srcmode=0&srcx=33/100&srcy=24/100&srcw=93/100&srch=79/100&dstw=640&dsth=360&quality=85

 https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7vEROLO4PRL5sgqduwuSplHTXGBPQhKd-6Fo-tbNvOBnXpeh1zYyFRn4kJVYMyalOuVByZXmrHJT9SjvaL8J2U2e0XOX-1A6xPMLB_zGhTttkZX40-9KWpMA_fJmk63oMhkJurgv2MADa/s400/9.jpg

http://www.that.pl/files/photo/large/20120513/teczowe-jedzenie-that-pl-378d2af9.jpeg


Do następnej notki Misie <3



niedziela, 1 września 2013

[8]. Naleśniki ze szpinakiem, kurczakiem i pieczarkami

Nawiązując do moich przechwałek na drugim blogu, ktoś poprosił mnie o podanie przepisu na jedzonko, które robiłam na romantyczną-piątkową kolacje ;) Niestety z braku czasu, nie zrobiłam zdjęć, więc będzie zdjęcie stołu, a do niego przepis na naleśniki ze szpinakiem, kurczakiem i pieczarkami.


Składniki:
 - szpinak;
- pieczarki;
- pół piersi z kurczaka;
- mąka;
- 2 jaja;
- mleko;
- woda gazowana;
- przyprawy: sól, pieprz, oregano, bazylia (co kto woli).

Ciasto na ok. 8-10 naleśników:
Do miski wrzuć 150 g mąki, 2 jaja, 250 ml mleka oraz odrobinę wody gazowanej (aby ciasto było chrupiące). Jeżeli chcemy aby naleśniki miały jakiś smak, przyprawiamy wg uznania (ja nie doprawiałam niczym, ponieważ farsz był dobrze przyprawiony, a dodatkowo zrobiłam jeszcze sos czosnkowy). Całość miksujemy, a w między czasie nagrzewamy patelnię do smażenia naleśników.

Kiedy ciasto jest gotowe, a patelnia rozgrzana, smażymy naleśniki. Moje nie były ani grube, ani cienkie i takie właśnie polecam! :)

Podczas smażenia naleśników, możemy przygotować farsz. Smażenie jest bardzo monotonne, dlatego przygotowanie farszu trochę nas "rozerwie", a i na czasie zaoszczędzimy ;)

Na rozgrzaną patelnię wrzucamy obrane i pokrojone pieczarki oraz pokrojoną w kostkę połowę piersi z kurczaka. Całość doprawiamy solą, pieprzem, oregano, czosnkiem, ziołami prowansalskimi (wg uznania). Kiedy pieczarki i kurczak są już miękkie możemy dodać szpinak. 

Ja lekko go pokroiłam. Kiedy szpinak "ochlapnie" to znak, że można wyłączyć patelnię ;) Wcześniej polecam spróbować, czy po dodaniu szpinaku nie trzeba jeszcze troszkę doprawić ;)

Farsz nakładamy na naleśnik i składamy w "trójkąt". Naleśniki można jeszcze podsmażyć, ale nie trzeba.

Ja swoje zaserwowałam z sosem czosnkowym, jednak uważam, że można zaserwować z jakimkolwiek - aby smakowało :) Można również posypać serem i zapiec w piekarniku :D



Jestem troszkę zmęczona, wydaje mi się, że to co napisałam to mało ma sensu, jednak mam nadzieję, że się połapiecie. Głównie mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam :)

BUZIAKI :*
 


piątek, 19 lipca 2013

[7]. Francuskie koszyczki z niespodzianką

Dziś przepis na koszyczki z ciasta francuskiego z pieczarkami i kurczakiem:

Składniki:
- ciasto francuskie
- pieczarki (10 szt);
- pierś z kurczaka (ćwiartka);
- przyprawy: 
*przyprawa do kurczaka, 
*oregano, 
* pieprz, 
*sól. 

Ciasto:
Wspominałam przy parówkach w cieście francuskim w posiadaniu jakiego ciasta byłam. Były to prostokątne plastry. Jeden plaster pokroiłam na 6 kwadracików:


Następnie rozwałkowałam i nakłuwałam widelcem, aby ciasto równo rosło i ułożyłam je na metalowych foremkach do babeczek:


Farsz:
- pokrojone pieczarki oblałam wrzątkiem, następnie podsmażyłam na oliwie z oliwek z czosnkiem cebulkę. Dodałam pieczarki. Całość doprawiłam solą, pieprzem i oregano. Wpadłam na pomysł, aby dodać do tego drobno pokrojone, podsmażone kawałki piersi kurczaka, dlatego pokroiłam dosłownie ćwiartkę piersi na drobne kawałeczki, obsypałam przyprawą do kurczaka i podsmażyłam na patelni również na oliwie.

Gotowy farsz nałożyłam do foremek z ciastem:


Rogi ciasta zagięłam do środka:

I wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do temperatury 210 stopni na 20 minut.

Efekt końcowy:

Robił ktoś takie koszyczki? Jeżeli nie- POLECAM! :)

Zrobiłam też sos czosnkowy. Polane nim koszyczki smakowały bajecznie!


czwartek, 18 lipca 2013

[6]. Różowy drink



SKŁADNIKI:
- 75 ml wódki;
- 125 ml soku wieloowocowego z granatem;
- 100 ml Sprite;
- plaster pomarańczy do smaku lub dekoracji (u mnie niestety się nie załapał).

Wymyśliłam tego drinka razem z przyjaciółką, bo lubimy eksperymentować. Wódka jak i sok były schłodzone, dlatego oszczędziłam sobie dodawanie lodu.

Jakie jest Wasz ulubiony drink?
 

środa, 17 lipca 2013

[5]. Nadziewane pomidorki

Pomidory- warzywo, które uwielbiam. Do tego nadziane fetą- czy to nie brzmi pysznie? :)


Składniki:
- 3 pomidory;
- 120 g sera feta;
- pęczek szczypiorku;
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego

Odkroić pomidorkowi spód, następnie wydrążyć środek nie uszkadzając ścianek. Miąższ, który nam został należy pokroić wg uznania i wrzucić do miseczki, następnie dodać ser feta, pokrojony szczypiorek oraz 2-3 łyżki jogurtu naturalnego (ja dałam trzy i nadzienie było lekko rzadkie jednak to sprawa gustu- co kto woli, ja następnym razem dodam 2). Wszystko wymieszać i nadziać pomidorki :) Wierzch można przyozdobić pokrojonym szczypiorkiem lub inną zieleniną, albo zamknąć odkrojonym spodem. Moim zdaniem ładniej wygląda, kiedy pomidorek jest otwarty :)

Pomidorki prezentowały się bardzo dobrze w otoczeniu jajek i wędlin: 

 Uwielbiam robić tego typu talerze. Przeważnie robię jajka z nadzieniem (np. pieczarkowym, łososiowym, szynkowym, szczypiorkowym), jednak teraz miałam bardzo mało czasu, więc zostały tylko 'polane' majonezem, oraz ozdobione szczypiorkiem. Te bez szczypiorku są dla mojego kolegi, który go nie znosi ;p

Do dekoracji użyłam:
- jarmuż;
- sałatę;
- seler (liść);
- por (liść);
- ogórek;
- pietruszkę

A Wy lubicie dekorować różne potraw?



wtorek, 16 lipca 2013

[4]. Ogórki małosolne

U mnie w ogródku ogórki rosną już na potęgę. Wczoraj wybrałam się na parę minut i wróciłam z trzema koszami wypełnionym po brzegi. Postanowiłam, że zrobię kilka słojów ogórków małosolnych dla rodziny i znajomych oraz kilka słoików kiszonych już na zimę :)


Składniki:
- ogórki ;
- kwiatostany kopru;
- liście chrzanu;
- liście porzeczki lub wiśni;
- czosnek;
- sól;
woda;

Myjemy dokładnie wszystkie składniki. Na dno słoja układamy liść chrzanu, 2 kwiatostany kopru (jeżeli są duże. Jeżeli małe- 3-4), oraz kilka listków porzeczki lub wiśni (ja dałam 4 liście porzeczki), następnie umyte i odsączone ogórki układamy ciasno do słoja. Wkrajamy 2 ząbki czosnku (ja zawsze ząbek dzielę na pół lub na ćwiartki). Następnie znowu kwiatostan kopru i liść chrzanu. Całość zalewamy ciepłą wodą z solą.

Proporcja:
1 litr wody - 1 łyżka stołowa soli

Uwielbiam te ogórki po ok. 1 godzinie od zalania. Mają smak świeżego ogórka, który po wierzchu przeszedł już solą :) Mniam! Po kilku dniach- prawdziwe ogórki małosolne ;)


Czy w Waszych ogródkach również tak dużo ogórków jak u mnie? Robicie już jakieś zapasy na zimę? ;)


poniedziałek, 15 lipca 2013

[3]. Parówkowe zawijasy

Ostatnio wspominałam Wam o moim spotkaniu ze znajomymi. Postanowiłam zrobić kilka ciekawych przekąsek. Jedną z nich były zawijane parówki w cieście francuskim :)
 


Składniki:
- parówki
- ciasto francuskie;
- przyprawy: oregano, sól, pieprz

Chciałam kupić ciasto francuskie w jednym kawałku, niestety nie udało mi się. Jedyne jakie znalazłam, to mrożone ciasto francuskie od Frosty:
 w którym znajduje się 6 płatów, takich jak na poniższym zdjęciu.

 Jeżeli macie takie ciasto jak ja, to:
Trzeba przekroić parówkę na pół, następnie umieścić je na końcach ciasta po czym zawijać z obu stron do środka, aby powstały takie rureczki:
 Doprawić przyprawami według uznania. Mnie ciągle rozpraszał chłopak i mi przeszkadzał, więc całkowicie o tym zapomniałam. Małe faux-pas, ale podobno mimo wszystko było dobre ;)



Następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 210 stopni i piec przez 20 min :) Wyciągnąć, ułożyć na ładnym talerzyku i zaserwować gościom:



Robił ktoś takie zawijaski? Jak smakowały?

_____________________________

Dziękuję za dodawanie do obserwowanych! :*

Byłoby mi bardzo miło, gdybyście dodali mój blog do blogrolla, aby być na bieżąco ze mną i moimi przepisami :)



niedziela, 14 lipca 2013

[2]. Drink ogórkowy :)

Może mało ambitny przepis, jak na pierwszą przepisową notkę, ale warto o tym napisać ;)

Drink ogórkowy:
 - 75 ml wódki;
- 100 ml Sprite (zamiennikiem może być napój Lemon z Biedronki);
- 100 ml soku z kaktusem (widoczny na zdjęciu);
- 3 plasterki ogórka;  

A w efekcie:


Przepraszam za takie 'robocze' zdjęcie, ale kiedy robiłam drinka miałam już gości, więc nie chciałam iść gdzie indziej i robić fotek ;p


Piliście? Jeżeli nie- gorąco polecam!
A jeżeli tak, to... Smakowało?


środa, 10 lipca 2013

[1]. Pierwsze koty za płoty :)

Witajcie Kochani! :)

Postanowiłam, że poprowadzę drugiego bloga, tym razem kulinarnego :) Ostatnio bardzo spodobało mi się gotowanie i pieczenie różnych słodkości, dlatego postanowiłam, że podzielę się z Wami zdjęciami swoich wyrobów oraz przepisami :)

Mam nadzieję, że spodoba się Wam tu i zagościcie u mnie na dłużej :)

Pozdrawiam!